WITAJ!
POZNAJMY SIĘ!
Nazywam się Katarzyna Joanna Figiel.
A oto krótka opowieść o tym, co przyczyniło się do tego, że stworzyłam tę stronę i otworzyłam się na pomoc innym osobom.
Jestem kobietą, która była kiedyś siostrą zakonną. Przeżyłam w zakonie klauzurowym 15 lat, po czym podjęłam decyzję o odejściu.
Od 8 lat jestem na drodze uzdrowienia, transformacji i powrotu do siebie, po przeżyciu wielu bolesnych sytuacji, które zapisały się w moim ciele i w mojej psychice jako trauma.
Długo uciekałam od siebie i swojej przeszłości, do czego przyczynił się nie tylko pobyt w zakonie, ale również dom rodzinny, w którym obecny był alkohol i wiele, związanych z nim, trudnych sytuacji. Wychodząc z klasztoru, w wieku 40 lat, musiałam zacząć wszystko od nowa.
Wyjechałam za granicę sądząc, że zmiana środowiska rozwiąże wszystkie moje problemy. Rzuciłam się w wir pracy, gdyż musiałam zarobić na własne utrzymanie.
Pomimo ukończonych studiów, nie znając języka, zmuszona byłam pracować jako sprzątaczka. Mentalnie, chciałam się odciąć od swojej przeszłości i żyć nowym życiem, zapomnieć czego doświadczyłam.
Kilka lat żyłam w stanie wypierania bolesnych emocji i wspomnień, a to tylko pogłębiało moje wewnętrzne cierpienie i poczucie wstydu, którego doświadczałam.
Żyłam w ciągłym lęku, w trybie nieustającej ucieczki oraz ukrywaniu się przed sobą i przed ludźmi. Nikt, z moich nowych znajomych, nie wiedział kim jestem i jaka jest moja przeszłość. Nawet na Facebooku miałam konto icognito. Na pytania, które czasem się pojawiały, odpowiadałam zawsze wymijająco.
Uświadomiłam sobie, że czuję się kimś gorszym od innych i na wiele rzeczy sama sobie nie pozwalam. Ograniczały mnie moje własne blokady i podświadome, błędne przekonania. Wszystko to doprowadziło mnie do emocjonalnej ”ściany”.
Po momencie przełomu i całkowitego wyczerpania – w końcu się zatrzymałam. Zaczęłam szukać pomocy w książkach i w internecie, ukończyłam wiele kursów i warsztatów – i rozpoczęłam pracę ze sobą. Dzień po dniu, krok po kroku, stawałam przed sobą w prawdzie, pytając samą siebie: Kim właściwie jestem?
Przez ten czas zebrałam wiele cennych doświadczeń i dostrzegłam, jak bardzo skuteczne są metody, z którymi pracuję. Zobaczyłam, jak wielkie pozytywne zmiany zachodzą w moim życiu i samopoczuciu. Najważniejszym odkryciem był dla mnie fakt, że aby trwale przetransformować siebie, nie wystarczy praca mentalna, że konieczny jest kontakt i praca z własnym ciałem, bo to właśnie w ciele zapisane są wszystkie emocje. I to właśnie poprzez pracę z ciałem, doświadczyłam największego odblokowania i uwolnienia.
Moja własna przemiana i odzyskana radość ze swojej kobiecości i swojego życia, natchnęła mnie myślą, by podzielić się swoim doświadczeniem z innymi, by również inne kobiety mogły doświadczyć tej wewnętrznej ulgi i radości z własnej transformacji.
Dlatego też podjęłam decyzję o wyjściu z ukrycia i otwarciu się na pomoc innym – a w bliskiej perspektywie – również utworzeniu procesu dla kobiet po traumach i bolesnych przeżyciach.
Chciałabym dotrzeć nie tylko byłych sióstr zakonnych, ale wszystkich kobiet, które doświadczają poczucia wstydu, żalu i innych trudnych emocji, które mają poczucie, że utknęły i nie mogą ruszyć z miejsca. Chcę dać im nadzieję swoim świadectwem i konkretne narzędzia, które, wiem, że działają i jeśli tylko je zastosują, sprawią, że odzyskają siebie oraz pełnię mocy i radości życia.
Jeśli jest Ci bliskie, to czym się podzieliłam i chciałabyś podzielić się swoją historią, potrzebujesz pomocy lub konsultacji, proszę napisz do mnie.
W trakcie półgodzinnej, bezpłatnej rozmowy dowiemy się, czy i jak będę mogła Ci pomóc.
Pod tym linkiem, możesz zarezerwować termin:
https://calendly.com/kusobie/30-minutowa-bezplatna-rozmowa-wstepna
Jeśli potrzebujesz wsparcia na co dzień, zapraszam Cię również do utworzonej przeze mnie prywatnej grupy dla kobiet: KU SOBIE.
Grupa ma pomóc w wewnętrznym uzdrowieniu, stwarzając bezpieczną przestrzeń zrozumienia. W grupie rozmawiamy o rozwoju osobistym, duchowym i doświadczeniach płynących z życia. Dzielimy się dobrą energią, uśmiechem, wsparciem i wzajemną empatią.
Treści na grupie mają za zadanie dać skuteczne narzędzia do osobistej praktyki i realne rezultaty na co dzień.
Bo prawdą jest, że nawet ogromna trauma z przeszłości, może stać się dla nas źródłem naszej największej mocy.
Dziękuję za Twoją otwartość i za to, że tu JESTEŚ